MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyciek oleju do Zalewu Solińskiego. Winny zostanie ukarany

Krzysztof Potaczała
FOT. KRZYSZTOF POTACZAŁA
Statek "Posejdon", który w środę zatonął na Zalewie Solińskim, nie był zarejestrowany. Jego właściciel nie miał więc pozwolenia na pływanie.
Akcja ratunkowa na SolinieAkcja ratowania Zalewu Solinskiego przed skazeniem. Do jeziora wyplynela ropa z kutra "Posejdon”. Statek z niejasnych przyczyn zatonąl okolo godziny 10.

Akcja ratunkowa na Solinie

Przeprowadzone zaraz po wydobyciu z jeziora wstępne oględziny "Posejdona" nie wykazały niczego, co mogło być przyczyną jego zatopienia. - Obejrzeliśmy kabinę i resztę górnej części statku, ale do sprawdzenia pozostał jeszcze spód - mówi aspirant Paweł Rysz z leskiej policji. - Jest mocno pokryty mułem. Musimy go oczyścić i wtedy być może znajdziemy jakieś usterki.
Przypomnijmy, że kuter nie był używany od 2002 r. Mógł skorodować, ale policja nie wyklucza, że ktoś go celowo zatopił. - Prowadzimy dochodzenie, obejmuje ono również wypadek z Bożego Ciała, kiedy pierwszy raz z "Posejdona" wyciekło do jeziora paliwo - informuje podinspektor Wiesław Korczykowski, wiceszef policji w Lesku. - Winny poniesie konsekwencje za skażenie zalewu.
Kuter, którego właścicielem był do środy mieszkaniec Rzeszowa (tego dnia sprzedał go za 100 zł), nie był zarejestrowany i nie miał badań technicznych. - To oznacza, że nikt nie mógł legalnie nim pływać - wyjaśnia Tadeusz Marzec, dyrektor Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Krakowie (UŻŚ). - Wiemy, że rzeszowianin miał zamiar uregulować wszystkie braki, ale tego nie zrobił.
Na pytanie, dlaczego UŻŚ nie zareagował po pierwszej informacji o częściowym zatonięciu statku w zeszłym tygodniu, dyrektor odpowiada: - On stał przy kei. Gdyby ktoś zaczął nim pływać, wówczas mielibyśmy podstawy do interwencji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24