MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener ŁKS-u Łagów gratulował Siarce Tarnobrzeg awansu. Sławomir Majak: Jeszcze nie awansowaliśmy

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Sławomir Majak miał po meczu powody do radości
Sławomir Majak miał po meczu powody do radości M. Radzimowski
- Gratuluję Siarce i trenerowi Majakowi awansu do 2 ligi – powiedział w pierwszym zdaniu Ireneusz Pietrzykowski, po meczu jego ŁKS-u Łagów z Siarką Tarnobrzeg.

Przed tą kolejką obie ekipy miały po 66 punktów i współdzieliły pierwsze miejsce w tabeli 3 ligi piłkarskiej. Bezpośrednie starcie głównych kandydatów do awansu zakończyło się wygraną Siarki 2:0. Na prowadzenie tarnobrzeżanie wyszli w 20. minucie po golu Agudo z karnego, chwilę wcześniej za faul z boiska wyleciał jeden z graczy Łagowa.

- Na pewno mogliśmy zrobić coś więcej w tym meczu, ale kluczowa sytuacja miała miejsce, gdy gospodarze mieli drugi rzut karny, a nasz zawodnik wyleciał z boiska

– mówił na pomeczowej konferencji prasowej Ireneusz Pietrzykowski.

- Moje oczy nie zarejestrowały tej sytuacji zerojedynkowo i nie jestem pewien, co tam się wydarzyło do końca. Pewnie ktoś, kto to oglądał w telewizji, ma większą wiedzę ode mnie na ten temat. Jeśli sędzia podjął dobrą decyzję, to trudno. Próbowaliśmy potem przetrwać do przerwy. Gdyby ten wynik 1:0 utrzymał się, to nasze szanse na korzystny wynik byłyby większe. Druga połowa to pokazała, bo stworzyliśmy dwie sytuacje. Niestety ta bramka na 2:0 nas zabiła, bo graliśmy jednego mniej i te nasze szanse nie miały już praktycznie znaczenia.

- dodał trener Pietrzykowski.

Dwa gole, dwa rzuty karne, dwie czerwone kartki. W meczu piłkarskim na szczycie grupy czwartej trzeciej ligi, w sobotę 4 czerwca Siarka Tarnobrzeg pokonała ekipę ŁKS Probudex Łagów 2:0. Ten mecz miał ogromne znaczenie w walce o awans do drugiej ligi, dlatego na boisku wiele się działo. Zobaczcie zdjęcia w naszej galerii.PRZESUŃ STRZAŁKĄ LUB GESTEM >>>

Siarka Tarnobrzeg - ŁKS Probudex Łagów. Zobacz faule na rzut...

Trener Sławomir Majak swoją wypowiedź zaczął od odpowiedzi do trenera Pietrzykowskiego.

Te gratulacje są jeszcze przedwczesne. Droga do 2 ligi jest wyboista, a my mamy dwa ciężkie mecze, więc nie będziemy jeszcze wyrokować. Musimy zdobyć jeszcze minimum 4 punkty, żeby ten awans przyklepać

- powiedział Majak.

Obaj trenerzy zgodzili się, że fragment meczu między 18, a 21 minutą meczu był kluczowy, jak również do tego, że początek spotkania należał do łagowian.

- Przychylę się do słów trenera, że pierwsze 15. minut było pod dyktando gości. Nie mogliśmy sobie z tym ich pressingiem poradzić. Potem trochę ten mecz ustawiła czerwona kartka dla rywala i nasz gol z karnego, a bramka do szatni ten mecz zamknęła. Gratulacje dla naszych zawodników, że podjęli walkę, bo wiem, jaki to był trudny dla nich mecz. Przyjechał zespół, który nie przegrał w tej rundzie na wyjeździe, mało tego nie stracił bramki na wyjeździe. Wiedzieliśmy, że potrafią grać w obronie, do tego mają dobrego bramkarza. Jeśli chodzi o nas, to nie było łatwo wybrać skład na ten mecz. Bo nie jest łatwo się podnieść po takiej porażce, jaką ostatnio ponieśliśmy z Chełmianką

- powiedział Majak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24