Szybciej i taniej!

Mija rok, od kiedy francuska spółka Connex wykupiła PKS Mielec. - To był dobry ruch - mówią mieszkańcy miasta i okolic. Nowy właściciel zainwestował w rozwój firmy ok. 3 mln złotych. Stare autobusy zastąpiły nowe, bardziej komfortowe. Wkrótce pojawią się kolejne dwie karosy.

Efekty konkurencji

Rywalizacja z konkurentami przyniosła kolejny pozytywny efekt - skrócenie czasu jazdy z Mielca do Rzeszowa. Do tej pory ta ciesząca się największą popularnością podróż trwała ok.1 godziny i 25 minut, teraz skróci się o kwadrans.
Jak podkreśla prezes Władysław Świetlicki, odbędzie się to z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa i kodeksu drogowego. Cenne minuty przewoźnik zyska podczas postojów.
- Otwieramy nowe linie pospieszne. Oferujemy m.in. wygodne połączenie z Mielca do Lublina, z Lublina do Kłodzka, Krakowa i Katowic.

Wszystko dla pasażera

Jak podkreśla prezes, wszelkie zmiany następują po to, aby zadowolić pasażera. Sprostać jego wymaganiom.
A co na to pasażerowie? Marzena Gaj: - Nie jeżdżę PKS codziennie, ale podczas kilku podróży zauważyłam, że zmieniło się na plus. Rzuca się w oczy zwłaszcza zmiana w wyglądzie kierowców. Dziś są eleganccy, w czystej koszuli i pod krawatem. To znak, że przewoźnik jest profesjonalny. Często przechodzę w okolicach dworca PKS. Zauważyłam ładne autobusy, starych zdezelowanych jest coraz mniej. Mam cichą nadzieję, że promocje i dbałość o pasażerów wejdą na stałe, że nie są wynikiem jedynie koniunkturalnych zachowań związanych z wejściem na nowy rynek.