Pożar wybuchł około godziny 21. Na miejsce zadysponowano 11 zastępów straży pożarnej. Akcja strażaków jest bardzo trudna. Pożar objął bowiem cały budynek, w związku z czym dostanie się do środka było trudne.
- Około godziny 21 zostaliśmy zawiadomieni o pożarze budynku mieszkalnego w Dąbrowie Wielkiej. Po dojeździe zastępów straży, ogień był w pełni rozwinięty - mówi starszy kapitan Marcin Zwierzak, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu i jednocześnie rzecznik prasowy. - Ze wszystkich okien i dachu wychodził już ogień. Systematycznie strażacy najpierw przytłumili ogień, później weszli do środka i zaczęli przeszukiwać mieszkania. Otrzymaliśmy od sąsiadów informację, że wewnątrz budynku mogą znajdować się trzy osoby. Priorytetem dla nas było je ewakuować. Po jakimś czasie zostały rzeczywiście ewakuowane na zewnątrz, ale niestety dwóm nie udało się pomów. W przypadku jednej z osób prowadzono przez blisko godzinę reanimację krążeniowo-oddechową, ale niestety nie udało jej się uratować. Była to rodzina w średnim wieku. Dodam, że od kilku lat nie było w naszym regionie tak tragicznego pożaru. Przypuszczalna przyczyna wybuchu ognia jest w trakcie ustalania.
- Straszliwa tragedia jakiej Dąbrowa Wielka nie widziała - mówi jedna z mieszkanek tej miejscowości. - Zginęła przecież cała rodzina. Matka Zofia miała 68 lat, córka 38, a syn 40. Co tu mówić, słów brak. Znałam tych ludzi doskonale,
Do akcji gaśniczej zastosowano największy(42 metrowy) podnośnik w powiecie i cysternę z 17 tysiącami litrami wody
Oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ludzie odwrócili się od Kipiel-Sztuki w godzinie śmierci? Smutne słowa siostry
- Zaglądamy do mieszkania Kai Paschalskiej. Lustro w sypialni działa na wyobraźnię
- 66-letnia Teresa Werner odsłania ciało. Wyglądu mogą pozazdrościć jej 20-latki
- Odwiedziliśmy grób Marii Probosz-Hasik. Słowa, które tam znaleźliśmy, łamią serce