MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił powództwo gminy Niebylec wobec Barta Staszewskiego

Piotr Samolewicz
Piotr Samolewicz
Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił powództwo gminy Niebylec o jej naruszenie dóbr osobistych przez aktywistę LGBT Barta Staszewskiego.

Jak informuje Nowiny rzecznik prasowy sądu sędzia Brygida Gradkowska-Ferenc, wyrok został wydany w trybie art. 148 (1) kodeksu prawa cywilnego na posiedzeniu niejawnym, gdyż sąd uznał w oparciu o całość przytoczonych twierdzeń i zgłoszonych wniosków dowodowych, że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. Sąd nie uzasadnił wyroku, na co pozwala, jak zauważa sędzia Brygida Gradkowska-Ferenc, wspomniany przepis. Sąd sporządzi uzasadnienie wyroku dopiero po złożeniu wniosku stron o jego uzasadnienie. Orzeczenie nie jest prawomocne.

Sędzia Brygida Gradkowska-Ferenc wyjaśnia, że sąd oddalił powództwo gminy, gdyż uznał je w całości za bezzasadne. Z tego można wysnuć konkluzję, że pozwany nie naruszył dóbr osobistych gminy.

Gmina Niebylec złożyła pozew o ochronę dóbr osobistych, uzasadniając powództwo fałszywymi, jej zdaniem, informacjami rozpowszechnianymi przez pozwanego, które przedstawiają gminę jako miejsce dyskryminacji czy segregacji ludzi. Ma to, zdaniem gminy, powodować skutek w postaci odstraszania turystów, inwestorów, partnerów strategicznych oraz dezawuuje jej reputację w kontekście funduszy z UE i to już na etapie rozpatrywania tejże miejscowości jako miejsca potencjalnej aktywności, czy to miejsca wypoczynku, czy inwestycji.

Sąd Okręgowy w Rzeszowie orzekł, że Bart Staszewski nie naruszył dobra gminy, wywieszając na drogowskazie „Niebylec” tablicę z napisem „Strefa wolna
Sąd Okręgowy w Rzeszowie orzekł, że Bart Staszewski nie naruszył dobra gminy, wywieszając na drogowskazie „Niebylec” tablicę z napisem „Strefa wolna od LGBT” Polska Press

Bart Staszewski miał naruszyć dobra gminy, wywieszając na drogowskazie „Niebylec” tablicę z napisem „Strefa wolna od LGBT” i sfotografować ją, a następnie rozpowszechniać zdjęcie w mediach. Uczynił tak w odpowiedzi na przyjęcie przez gminę we wrześniu 2019 roku tzw. uchwały anty-LGBT.

Wójt gminy Niebylec Zbigniew Korab nie zna uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego i dlatego nie komentuje go. Mówi też, że nie interesują go wpisy Barta Staszewskiego po wyroku sądu. Aktywista napisał w Internecie m.in., że „Ten wyrok to wygrana społeczeństwa obywatelskiego nad chamską szczujnią. Motywowane politycznie pozwy są po prostu pretekstem do niszczenia ludzi”.

Wójt odnosząc się do wcześniejszego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie, który unieważnił w całości tzw. uchwałę anty - LGBT gminy Niebylec, stwierdził"

„że jest to dla samorządu bez znaczenia, gdyż myśmy swoje stanowisko w kwestii ideologii LGBT podjęli. Ta uchwała nie miała żadnej mocy sprawczej, ponieważ nikogo w tej uchwale nie dyskryminowaliśmy. Stanowisko gminy jest jasne, a to że uchwała została uchylona, to została uchylona”.

Skargę na uchwałę gminy Niebylec wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie ówczesny rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar. Sąd zajął się nią dopiero 29 marca br. po orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego mówiącego, że sądy administracyjne są właściwe do rozpatrywania skargi RPO na uchwałę rady gminy i skarga powinna być zamknięta przez sąd administracyjny.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24