W Radoszycach w gminie Komańcza funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Wetlinie prowadzili kontrolę drogową. Do sprawdzenia wytypowano volkswagena na polskich numerach rejestracyjnych.
- W momencie, kiedy mundurowi wydali sygnał do zatrzymania, kierowca z impetem przyśpieszył, potrącając jednego z funkcjonariuszy. Patrol natychmiast podjął pościg i po kilku kilometrach zatrzymał zbiega. Jak się okazało, był to 27-letni Polak, który prowadził auto pod wpływem alkoholu - informuje por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Strazy Granicznej.
Na miejsce wezwano patrol policji. Funkcjonariusze zbadali kierowcę, okazało się, że ma 2,37 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu mężczyznę doprowadzono do prokuratury, gdzie został przesłuchany i usłyszał zarzuty.
- Odpowie nie tylko za czynną napaść na funkcjonariusza, niezatrzymanie się do kontroli, a także za przestępstwo związane z jazdą po alkoholu - dodaje por. Zakielarz.
Prokurator zastosował wobec 27-latka dozór policyjny. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Okrasa zrobił karierę po znajomości?! Wychowywał się w miejscu, o którym zapomniano
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną