Tragiczne informacje przekazała tarnobrzeska policja w sobotę późnym wieczorem. Dotyczy niecodziennego zdarzenia, które niestety miało tragiczny finał.
- Otrzymaliśmy informację, że dzisiaj, w sobotę 17 lutego na placu przy ulicy Krasickiego w Nowej Dębie nieustalony do tej pory mężczyzna sprzedawał wędliny, między innymi galaretę. Dwie osoby, które kupiły i spożyły tę galaretę, doznały ostrego zatrucia pokarmowego, niestety jedna z tych osób zmarła - przekazuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Policjanci apelują o niespożywanie galarety kupionej dzisiaj (17 lutego) od sprzedawcy obwoźnego w Nowej Dębie. Osoby posiadające informacje w sprawie, mogące pomóc policji w ustaleniu tożsamości sprzedawcy, proszone są o kontakt z policją, telefon 510997280.
AKTUALIZACJA. Policja zatrzymała małżeństwo, które sprzedawało swojskie wyroby, w tym galaretę wieprzową na targowisku w Nowej Dębie.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zapendowska nie pokazuje się już publicznie. Jej ostatnie zdjęcie trafiło do sieci
- Kożuchowska z mężem sfotografowani na komunii syna. Wyglądała jak pierwsza dama |FOTO
- Tak Agata Duda wystroiła się na pogrzeb. Wszyscy na nią patrzyli [ZDJĘCIA]
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną