Zniszczona jezdnia to fragment drogi między ul. Staszica a schodami łączącymi plac przed garażami z ul. Dąbrówki.
- Nawierzchnia ze starości popękała i zapadła się na bokach drogi. Dlatego na środku powstał garb, o który zawadzamy podwoziami naszych aut. Z każdym miesiącem jest coraz gorzej, ale remontu jak nie było, tak nie ma - pisze w mailu do redakcji internauta rzeszowiak1960.
Rzeczywiście, na łamach Nowin pomoc w rozwiązaniu problemu już w ubiegłym roku obiecał ówczesny prezes Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych. Mimo tego na drodze nie ułożono nowego dywanika. Dlatego ponowiliśmy prośbę o pomoc. Tym razem o pilny remont zwróciliśmy się do Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
- Rzeczywiście ulica jest w kiepskim stanie, dlatego zleciłem jej naprawę.
Do końca przyszłego tygodnia załatamy wszystkie ubytki w asfalcie i postaramy się zmniejszyć koleiny.
Kapitalny remont postaramy się ująć natomiast w przyszłorocznym budżecie - zapewnia Piotr Magdoń, szef Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]