Resovia, która w tym sezonie tyle razy z kretesem zawodziła, gorzej już niż w spotkaniu z Cuprum zagrać nie może. A więc, starcie z Katowicami, może być wyłącznie w ich wykonaniu lepsze, choć jej kibicom pozostaje tylko wiara, że tak właśnie będzie, bo gwarancji nie ma żadnych.
- Nie pozostaje nam nic innego, tylko wyjść na boisko i dać z siebie wszystko, wyrwać z siebie nawet serducha i walczyć, bo to, co robimy, jest nie do opisania - twierdzi Marcin Komenda, rozgrywający rzeszowskiej drużyny. - Mam nadzieję, że po blamażu z Cuprum, podniesiemy się i pokażemy przysłowiowe jaja.
GieKSa jest w PlusLidze specjalistką od tie-breaków. Na 16 rozegranych do tej pory przez podopiecznych trenera Dariusza Daszkiewicza spotkań, aż 11., w tym ostatnie z Indykpolem AZS-em Olsztyn, kończyło się w piątym secie. Czyżby również dzisiejszy mecz miał się rozstrzygnąć w tie-breaku?...
- GKS to dobry zespół, który ciśnie cały mecz, nigdy się nie poddaje. Wyniki 3:2 świadczą z jednej strony o tym, że katowiczanie nie zamykają meczów za trzy punkty, ale z drugiej, że biją się do samego końca. Musimy przede wszystkim zagrać skutecznie - twierdzi Piotr Gruszka, coach naszej drużyny.
GKS wygrał siedem meczów i dziewięć przegrał; zgromadził 22 punkty i zajmuje szóste miejsce w tabeli. Resovia z 19. punktami plasuje się na jedenastej pozycji. Od ósmych olsztynian dzielą ich 3 oczka i także 3 od przedostatniego w tabeli MKS-u Będzin. Trzeba zdobywać punkty, bo...
- Resovia w porównaniu do początku sezonu poprawiła swoją grę, ich szóstka się mniej więcej ustabilizowała. Spodziewamy się wymagającego spotkania, podobnego do tego, jakie rozegraliśmy w swojej hali. Szykuje się kolejny mecz walki dla jednych i drugich, trudno wytypować zwycięzcę. Na pewno będziemy walczyć o pełną pulę - zapewnia na klubowej stronie Szymon Gregorowicz, libero zespołu z Katowic.
Będzie to dziesiąty pojedynek w zawodowej lidze między obiema drużynami. Pięć razy wygrywali resoviacy, a w czterech spotkaniach zwyciężała ekipa z Katowic. Po czterech meczach, które odbyły się na Propomiu; jest remis 2:2.
Warto przypomnieć, że Piotr Gruszka w tamtym sezonie prowadził GKS, a w barwach tego klubu grali Marcin Komenda, Bartłomiej Krulicki, Bartosz Mariański i Tomas Rousseax. Z Rzeszowa do Katowic przeniósł się Jakub Jarosz. O sentymentach nie ma mowy. Mecz pokaże PolsatSport. Początek o godzinie 20.30.
Zobacz też: Wielkie wyzwania 2020 Rafała Wilka: kończy budować dom, będzie bronił pracy doktorskiej, w Tokio pojedzie po dwa złote medale paraolimpiady
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście