Do pierwszego wypadku doszło w piątek przed godz. 20 w Jodłówce
Mundurowi z komisariatu w Pruchniku wstępnie ustalili, że kierująca quadem 33-letnia mieszkanka gminy Pruchnik, podczas wykonywania manewru zawracania na mostku, pomyliła manetkę gazu z hamulcem, w wyniku czego przejechała przez drogę gminną i zjechała z nasypu drogi w krzewy. W wyniku tego zdarzenia kierująca doznała obrażeń.
- Kobieta została przetransportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policjanci ustalili, że czterokołowiec nie posiadał tablic rejestracyjnych, badań technicznych i nie był ubezpieczony - informuje asp. sztab. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.
Do kolejnego zdarzenia z udziałem quada doszło w sobotę przed godz. 16 w Radawie na skrzyżowaniu dróg gruntowych
Funkcjonariusze z posterunku w Wiązownicy wstępnie ustalili, że kierujący czterokołowcem kawasaki 21-obywatel Kazachstanu, jadąc z 20-letnim pasażerem, także obywatelem Kazachstanu, stracił panowanie nad quadem, w wyniku czego obaj spadli z pojazdu doznając obrażeń. Mężczyźni trafili do szpitala.
Policja apeluje do kierujących zarówno czterokołowcami jak i jednośladami, o zachowanie szczególnej ostrożności.
- Quady wymagają dużych umiejętności i wiedzy od użytkownika. Nie są bezpieczniejsze od motocykli, a wypadki z ich udziałem mogą nieść za sobą tragiczne skutki - wyjaśnia asp. sztab. Anna Długosz.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?