Lechiści rewelacyjnie weszli w to spotkanie. Po dograniu Kamila Wesołowskiego jeden z graczy Sokoła skierował piłkę do własnej bramki. Będący w wyśmienitej formie Kamil podwyższył prowadzenie sędziszowskiej ekipy po pół godzinie gry.
Warto wspomnieć, że Kamil tydzień wcześniej zdobył cztery gole w wyjazdowym boju Lechii przeciwko Cosmosowi Nowotaniec.
W drugiej połowie wyżej notowany rywal z Kamienia wziął się do pracy. Goście szybko strzelili kontaktowego gola, względnie szybko wyrównali, a decydującego o wygranej gola zdobył najlepszy strzelec rozgrywek – Kacper Piechniak.
Lechia Sędziszów – Sokół Kamień 2:3 (2:0)
Bramki: 1:0 Zbyradowski 3-samobójcza, 2:0 Ka. Wesołowski 32, 2:1 Jędryas 48, 2:2 Wydra 60, 2:3 Piechniak 66-karny.
wyjściowe składy:
Lechia: Ł. Ćwiczak – Al. Czółno, Lesiński, Szewczyk, Początek, Iwański, Zygmunt, Ka. Wesołowski, Tchumburidze, Słoma, Pyrdek. Trener Dariusz Kaznecki.
Sokół: Siudak – Zbyradowski, Gnatek, Podstawek, Konefał, Piechniak, Stępniowski, Wydra, Marut, Majka, Jędryas. Trener Łukasz Chmura.
Sędziował Kielar (Rzeszów).
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?