W zaległym meczu 15. kolejki Arini Resovia nie poradziła sobie z sąsiadem w ligowej tabeli. Powtórzyła się niestety historia z ostatniego meczu w Olsztynie - podopieczne trenera Pawła Szurgocińskiego straciły bramkę w końcówce pierwszej połowy.
- Był taki problematyczny rzut karny - wszyscy widzieli faul przed polem karnym, ale pani sędzina stwierdziła, że był w polu karnym i zrobiło się 1:0 dla miejscowych. W drugiej połowie ruszyliśmy do ataku, bo co mieliśmy do stracenia i nadzialiśmy się na dwie kontry
- opowiada Zbigniew Bednarz.
W rzeszowskim zespole z różnych przyczyn nie wystąpiły Alona Komanda i Katarzyna Czyż. Zadebiutowały natomiast młode zawodniczki: Wiktoria Mikrut i Anna Puzio.
- Przegraliśmy drugi mecz z rzędu, ale nie tracimy optymizmu - mówi kierownik resoviaczek. - Wierzymy, że w najbliższym meczu u siebie w niedzielę uda się znowu wygrać - podsumowuje.
SWD Wodzisław Śląski - Arini Resovia 3:1 (1:0)
Bramka dla Resovii: samobójcza 87.
Resovia: Barszcz - Marszał, Misiak ż, Strasińska (50 Mikrut), Bednarz ż, Florek ż, Harko (78 Bukowiec), Kaput ż, Kurasz (58 Karpińska), Puzio, Gajdur (85 Mroczka). Trener Paweł Szurgociński.
Stand up 12.06 Berlin
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tylko spójrzcie na Teresę Lipowską. Ma coś, czego wszyscy jej zazdroszczą!
- Pogrzeb Barbary Sienkiewicz póki co się nie odbędzie?! Poważne problemy wyszły na jaw
- Amaro twierdzi, że UZDROWIŁ RĘKAMI ludzi! Tylko u nas ostra reakcja księdza
- Kozidrak krótko po śmierci brata zabawiała publikę. Jego grób to hołd dla nich obojga